Z nami zagłębisz się w Role-Play! Ip serwera: mc.wioskarp.pl Wersja minecraft: 1.12 - 1.12.1
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Imię: Dark
Pseudonim: DarkMork3200
Nazwisko: Mork
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 16
Miasto: KingState
Klasa/Rola: Poszukiwacz Przygow, (bez roli - Assassyn)
Wygląd: Włosy Lekko brazowe, długości do grzywki. ubrany jest w zacną czerwoną szate z lekkimi czarnymi kolarami sięgającymi do nóg. Ma rownież opaskę, ktora zakrywa buzie i nos. Miał kiedyś niebieskie oczy, lecz przez pewien incydent z jego mistrzem (HISTORIA) dostał czerwone oczy, rekawy uzbrojone tak samo jak i buty, jest chudy.
Charakter: Z wygladu zło-wrogo na kazdego nastawiony jednak tak naprawde jest mily i uprzejmy, pracowity i szlachetny. Chetny do targowania. Skryty w sobie, nie lubi o sobie opowiadać i jego historii, lecz moze kiedyś ktoś do niego trafi, zaufa tej osobie, że opowie jej swoja historie.
Historia: (UWAGA BARDZO DLUGIE)
Dark był jednym z uczniów zakonu assassynów, mieszkał w klasztorze. Assassyni uczyli się nowych sztuczek, sztuk zabijania i innych takich. Ich mistrzem był najlepszy z assassynow, nazywał się Xerviss (Czyt. Kserwis), był najlepiej wyszkolony z nas wszystkich, znał najwieciej sztuczek. Chodzily słuchy, że uprawia różne rodzaje magii nawet tej najgorszej.
Nasz assassyn wraz z jego przyjacielem dostał zadanie. Polegało na zabiciu jego ukochanej. Dark nie był w stanie tego zrobić. Xerviss ostrzegał go, że jeśli tego nie zrobi zostanie ukarany przez zabicie. Dark z łzami w oczach zrobił perfekcyjny zamach i zabił swoją ukochaną. Nie było mu z tym dobrze. Podczas śmierci jego ukochanej poczuł, że wchodzą w jego jakies dziwne siły nie wiedział o co chodziło, nic się wtedy nic nie zmieniło, lecz narodziło się w nim ziarno, które z czasem rosło.
Podczas treningu Dark pokonał swojego przeciwnikia, jednego z lepszych assassynów, nigdy nie dawał rady go pokonać. Mistrz był w szoku kiedy Dark pokonał jego ucznia, jednak wyczuł dziwną aure w nim. Poczuł narastające w nim nowe życie. Wiedział, że to nie wróży nic dobrego, chciał go sprawdzic, więc wysłał go na morderczą bitwę.
Podczas bitwy wyciągnał swoje ostrza, jednym ciosem zamordował najwiekszego z przeciwników. W walce z przywódcą ostrza ich generała złamały się, gdy zamordował ich przywódce jego mistrz nie wierzył własnym oczom. Wziął go do siebie, dał miksture bo chciał sprawdzić co mu jest. Gdy Dark cała wypił oczy mu się zaswieciły wtedy mistrz poczuł w niego drugie życie wiedział, że to jego ukochana. Przez tą miksture Dark nie panował nad sobą. Wszyscy assassyni przybyli zobaczyć co się stało. Kiedy zobaczyli nie wiedzieli własnym oczom.
Xerviss zwijał się z bólu na ziemi. Dark w tym momencie wyszedł, kiedy uleczyli mistrza on kazał zamordować Darka. Assassyni szukali go ciągle, lecz Dark z swoimi nowymi niesamowitymi instynktami wyczuł ich, zrobił pułapke. Pierwsi assassyni z misją zabicia Darka polegli... Xerviss ciągle wysyłał kolejnych, lecz im też się nie udawało. Dawał coraz wieksze nagrody za niego. Dark z każdym atakiem na niego wzmacniał się aż w koncu zaatakował klasztor. Wszystko zostało spalone, wszyscy assassyni zgineli. Potęgi Darka nie dało się opisać słowami, lecz w koncu stanął przed mistrzem stoczyć ostatni pojedynek.
Walka była przepiękna ostrza uderzały o siebię w nieskończoność, lecz każda walka musi dobiec końca. Dark jak i jego mistrz nie dawali już rady. Xerviss rzucił na niego miksurę, która usunie z niego odrobine sił i zmniejszy jego tak zwany "Efekt Białych Oczu". Xerviss rzucił miksturę, a Dark miecz. Znikneły mu białe oczy a one same zamieniły sie na czerwone.
Dark po dostaniu miksturą otrząsnął się, spojrzał na płomienie na swojego mistrza nie wierzył, że on to zrobił. Dark ugasił wszystko i wyruszył w podróż, żeby być jak najdalej od klasztoru... Natrafił się na wiele przygód, odwiedział różne miasta, natrafił się nawet na różne bitwy dzieki niemu wiele bitew wygrywała strona w której on był. Natrafił się w swoim życiu nawet na MORTARÓW jednak byli dla niego mili, szybko od nich poszedł wyruszając dalej w przygode. Natrafił się na Maxima i wyruszył z nim do "Nowego Kontynentu" w poszukiwaniu kolejnych przygód. Dark wiedzie teraz życie jako "Ostatni z Assassynów"
Ostatnio edytowany przez DarkMork3200 (2019-08-22 21:47:30)
Offline
Imię: Dark
Pseudonim: DarkMork3200
Nazwisko: Mork
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 16
Miasto: KingState
Klasa/Rola: Łowca
Wygląd: Włosy Lekko brazowe, długości do grzywki. ubrany jest w zacną czerwoną szate z lekkimi czarnymi kolarami sięgającymi do nóg. Ma rownież opaskę, ktora zakrywa buzie i nos. Miał kiedyś niebieskie oczy, lecz przez pewien incydent z jego mistrzem (HISTORIA) dostał czerwone oczy, rekawy uzbrojone tak samo jak i buty, jest chudy.
Charakter: Z wygladu zło-wrogo na kazdego nastawiony jednak tak naprawde jest mily i uprzejmy, pracowity i szlachetny. Chetny do targowania. Skryty w sobie, nie lubi o sobie opowiadać i jego historii, lecz moze kiedyś ktoś do niego trafi, zaufa tej osobie, że opowie jej swoja historie.
Historia: (UWAGA BARDZO DLUGIE)
Dark był jednym z uczniów zakonu assassynów, mieszkał w klasztorze. Assassyni uczyli się nowych sztuczek, sztuk zabijania i innych takich. Ich mistrzem był najlepszy z assassynow, nazywał się Xerviss (Czyt. Kserwis), był najlepiej wyszkolony z nas wszystkich, znał najwieciej sztuczek. Chodzily słuchy, że uprawia różne rodzaje magii nawet tej najgorszej.
Nasz assassyn wraz z jego przyjacielem dostał zadanie. Polegało na zabiciu jego ukochanej. Dark nie był w stanie tego zrobić. Xerviss ostrzegał go, że jeśli tego nie zrobi zostanie ukarany przez zabicie. Dark z łzami w oczach zrobił perfekcyjny zamach i zabił swoją ukochaną. Nie było mu z tym dobrze. Podczas śmierci jego ukochanej poczuł, że wchodzą w jego jakies dziwne siły nie wiedział o co chodziło, nic się wtedy nic nie zmieniło, lecz narodziło się w nim ziarno, które z czasem rosło.
Podczas treningu Dark pokonał swojego przeciwnikia, jednego z lepszych assassynów, nigdy nie dawał rady go pokonać. Mistrz był w szoku kiedy Dark pokonał jego ucznia, jednak wyczuł dziwną aure w nim. Poczuł narastające w nim nowe życie. Wiedział, że to nie wróży nic dobrego, chciał go sprawdzic, więc wysłał go na morderczą bitwę.
Podczas bitwy wyciągnał swoje ostrza, jednym ciosem zamordował najwiekszego z przeciwników. W walce z przywódcą ostrza ich generała złamały się, gdy zamordował ich przywódce jego mistrz nie wierzył własnym oczom. Wziął go do siebie, dał miksture bo chciał sprawdzić co mu jest. Gdy Dark cała wypił oczy mu się zaswieciły wtedy mistrz poczuł w niego drugie życie wiedział, że to jego ukochana. Przez tą miksture Dark nie panował nad sobą. Wszyscy assassyni przybyli zobaczyć co się stało. Kiedy zobaczyli nie wiedzieli własnym oczom.
Xerviss zwijał się z bólu na ziemi. Dark w tym momencie wyszedł, kiedy uleczyli mistrza on kazał zamordować Darka. Assassyni szukali go ciągle, lecz Dark z swoimi nowymi niesamowitymi instynktami wyczuł ich, zrobił pułapke. Pierwsi assassyni z misją zabicia Darka polegli... Xerviss ciągle wysyłał kolejnych, lecz im też się nie udawało. Dawał coraz wieksze nagrody za niego. Dark z każdym atakiem na niego wzmacniał się aż w koncu zaatakował klasztor. Wszystko zostało spalone, wszyscy assassyni zgineli. Potęgi Darka nie dało się opisać słowami, lecz w koncu stanął przed mistrzem stoczyć ostatni pojedynek.
Walka była przepiękna ostrza uderzały o siebię w nieskończoność, lecz każda walka musi dobiec końca. Dark jak i jego mistrz nie dawali już rady. Xerviss rzucił na niego miksurę, która usunie z niego odrobine sił i zmniejszy jego tak zwany "Efekt Białych Oczu". Xerviss rzucił miksturę, a Dark miecz. Znikneły mu białe oczy a one same zamieniły sie na czerwone.
Dark po dostaniu miksturą otrząsnął się, spojrzał na płomienie na swojego mistrza nie wierzył, że on to zrobił. Dark ugasił wszystko i wyruszył w podróż, żeby być jak najdalej od klasztoru. Odwiedział różne miasta, natrafił się na różne bitwy dzieki niemu wiele bitew wygrywała strona w której on był. Natrafił się w swoim życiu nawet na MORTARÓW jednak nie atakowali go ani nic, byli dla niego mili, dali mu jedzenie i Dark wyruszył dalej w podróż. Natrafił się na Maxima i wyruszył z nim do "Nowego Kontynentu" w poszukiwaniu kolejnych przygód. Dark wiedzie teraz życie jako "Ostatni z Assassynów"
Offline
Karta odrzucona. Mortarzy to bezmyślne osoby, które wszystko zabijają na swojej drodze. Popraw to
Offline
Imię: Dark
Pseudonim: DarkMork3200
Nazwisko: Mork
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 16
Miasto: KingState
Klasa/Rola: ŁowcaWygląd: Włosy Lekko brazowe, długości do grzywki. ubrany jest w zacną czerwoną szate z lekkimi czarnymi kolarami sięgającymi do nóg. Ma rownież opaskę, ktora zakrywa buzie i nos. Miał kiedyś niebieskie oczy, lecz przez pewien incydent z jego mistrzem (HISTORIA) dostał czerwone oczy, rekawy uzbrojone tak samo jak i buty, jest chudy.
Charakter: Z wygladu zło-wrogo na kazdego nastawiony jednak tak naprawde jest mily i uprzejmy, pracowity i szlachetny. Chetny do targowania. Skryty w sobie, nie lubi o sobie opowiadać i jego historii, lecz moze kiedyś ktoś do niego trafi, zaufa tej osobie, że opowie jej swoja historie.
Historia: (UWAGA BARDZO DLUGIE)
Dark był jednym z uczniów zakonu assassynów, mieszkał w klasztorze. Assassyni uczyli się nowych sztuczek, sztuk zabijania i innych takich. Ich mistrzem był najlepszy z assassynow, nazywał się Xerviss (Czyt. Kserwis), był najlepiej wyszkolony z nas wszystkich, znał najwieciej sztuczek. Chodzily słuchy, że uprawia różne rodzaje magii nawet tej najgorszej.
Nasz assassyn wraz z jego przyjacielem dostał zadanie. Polegało na zabiciu jego ukochanej. Dark nie był w stanie tego zrobić. Xerviss ostrzegał go, że jeśli tego nie zrobi zostanie ukarany przez zabicie. Dark z łzami w oczach zrobił perfekcyjny zamach i zabił swoją ukochaną. Nie było mu z tym dobrze. Podczas śmierci jego ukochanej poczuł, że wchodzą w jego jakies dziwne siły nie wiedział o co chodziło, nic się wtedy nic nie zmieniło, lecz narodziło się w nim ziarno, które z czasem rosło.
Podczas treningu Dark pokonał swojego przeciwnikia, jednego z lepszych assassynów, nigdy nie dawał rady go pokonać. Mistrz był w szoku kiedy Dark pokonał jego ucznia, jednak wyczuł dziwną aure w nim. Poczuł narastające w nim nowe życie. Wiedział, że to nie wróży nic dobrego, chciał go sprawdzic, więc wysłał go na morderczą bitwę.
Podczas bitwy wyciągnał swoje ostrza, jednym ciosem zamordował najwiekszego z przeciwników. W walce z przywódcą ostrza ich generała złamały się, gdy zamordował ich przywódce jego mistrz nie wierzył własnym oczom. Wziął go do siebie, dał miksture bo chciał sprawdzić co mu jest. Gdy Dark cała wypił oczy mu się zaswieciły wtedy mistrz poczuł w niego drugie życie wiedział, że to jego ukochana. Przez tą miksture Dark nie panował nad sobą. Wszyscy assassyni przybyli zobaczyć co się stało. Kiedy zobaczyli nie wiedzieli własnym oczom.
Xerviss zwijał się z bólu na ziemi. Dark w tym momencie wyszedł, kiedy uleczyli mistrza on kazał zamordować Darka. Assassyni szukali go ciągle, lecz Dark z swoimi nowymi niesamowitymi instynktami wyczuł ich, zrobił pułapke. Pierwsi assassyni z misją zabicia Darka polegli... Xerviss ciągle wysyłał kolejnych, lecz im też się nie udawało. Dawał coraz wieksze nagrody za niego. Dark z każdym atakiem na niego wzmacniał się aż w koncu zaatakował klasztor. Wszystko zostało spalone, wszyscy assassyni zgineli. Potęgi Darka nie dało się opisać słowami, lecz w koncu stanął przed mistrzem stoczyć ostatni pojedynek.
Walka była przepiękna ostrza uderzały o siebię w nieskończoność, lecz każda walka musi dobiec końca. Dark jak i jego mistrz nie dawali już rady. Xerviss rzucił na niego miksurę, która usunie z niego odrobine sił i zmniejszy jego tak zwany "Efekt Białych Oczu". Xerviss rzucił miksturę, a Dark miecz. Znikneły mu białe oczy a one same zamieniły sie na czerwone.
Dark po dostaniu miksturą otrząsnął się, spojrzał na płomienie na swojego mistrza nie wierzył, że on to zrobił. Dark ugasił wszystko i wyruszył w podróż, żeby być jak najdalej od klasztoru. Odwiedział różne miasta, natrafił się na różne bitwy dzieki niemu wiele bitew wygrywała strona w której on był. Natrafił się na Maxima i wyruszył z nim do "Nowego Kontynentu" w poszukiwaniu kolejnych przygód. Dark wiedzie teraz życie jako "Ostatni z Assassynów"
Offline
Strony: 1