Oficjalne forum WioskiRP

Z nami zagłębisz się w Role-Play! Ip serwera: mc.wioskarp.pl Wersja minecraft: 1.12 - 1.12.1

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2019-08-31 11:40:37

Vioreen
Moderator
Skąd: Polska
Dołączył: 2019-08-09
Liczba postów: 53
WindowsChrome 76.0.3809.132

Karta Postaci Vioreen

Imię: Iko
Pseudonim: Vioreen
Nazwisko: FallenLord
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 29 lat
Miasto: Pierwotnie: KingState/Aktualnie: Stalda
Klasa/Rola: Poszukiwacz przygód
Rasa: Człowiek

Wygląd: Szczupły, nieźle umięśniony (jak to przystało na poszukiwacza przygód), ciemne, brązowe włosy i zielone oczy. Cerę ma jasną, rysy wyraźne. Przez większość czasu nosi swoją zbroję, tylko po pracy przebiera się w luźniejszy strój. Nie nosi hełmu tak długo, jak przeciwnik nie będzie zbyt trudny.

Charakter: Iko jest rządny przygód i adrenaliny. Jest również bardzo uczuciowy. Po tragedii drużyny Draco, Vioreen ma lekki problem z pułapkami, tzn. woli najpierw sprawdzić każdy kąt, zanim wejdzie głębiej w loch. Jest przyjazny i pomocny.

Historia: Vioreen jest prostym człowiekiem. Nie interesują go prace na roli czy w leśniczówce. Potrzeba mu w codziennym życiu nieco adrenaliny i dreszczu emocji. Dlatego w wieku 20 lat dołączył do gildii poszukiwaczy przygód. Poznał on tam wiele ciekawych osobistości. Jedną z nich był Draco, do którego drużyny dołączył. Pewnego dnia, podczas wyprawy natknęli się oni na potężnego strażnika grobowca. Walczyli długo i dzielnie, lecz z każdą minutą tracili nadzieję na pokonanie potwora. Po pewnym czasie padła jednogłośna decyzja na ucieczkę. Niestety podczas ucieczki zapanowała wielka nieuwaga, przez co wielu członków drużyny Draco umarła przez pułapki. Suma summarum tylko Draco i Vioreen przeżyli ten niefortunny wypad do lochu, a i Vioreen nie miał dużo szczęścia, gdyż przeżył tylko dzięki pomocy Draco i jego artefaktu.  Po tym wydarzeniu Vioreen zapadł na depresję. Przez kilka dób nie jadł i nie pił. Jedyne co mu się śniło to twarze jego towarzyszy, krzyczące o pomoc. Po pewnym czasie jednak wola przygody i walki wzięła górę. Iko wstał i ruszył na miasto. Zjadł i wypił tego dnia więcej niż kiedykolwiek. Następnego dnia wrócił do gildii. Dowiedział się, iż jego ostatni żywy towarzysz postanowił zrobić sobie przerwę od wypraw. Nie dowiedział się jednak, gdzie teraz jest. Na początku pomyślał, iż fajnie byłoby go odnaleźć i podziękować za wszystko, lecz przez brak informacji uznał to za zbyt czasochłonne zajęcie, szczególnie, iż stracił już kilka dni z życia na siedzeniu w domu i przemyślaniu swoich błędów życiowych. Końcowo postanowił on również jakoś zmienić swoje życie, tak jak Draco. Jeszcze tego samego dnia wyjechał z Kingstate, by podróżować i pomagać ludziom w potrzebie. Iko podróżował tak wiele lat, pomógł wielu osobom, zwiedził wiele pięknych miejsc, a nawet gdzieś na trakcie spotkał swoją żonę. Rok przed inwazją mortarów, Vioreen wrócił wraz z małżonką do Kingstate i tam zamieszkał. Postanowił ze względu na żonę zrobić sobie trochę przerwy od przygód, szczególnie, że nasycił się już całkiem nieźle przez ostatnie lata. Po pewnym czasie nadeszła inwazja mortarów. Iko ruszył na front nieświadom mocy nowych przeciwników. Jego żona, Aiko pracowała w pobliskiej wiosce jako sanitariuszka. Mortarzy łatwo przebili się przez linię obrony i wpadli do wioski. Iko musiał się ewakuować z linii frontu ze względu na rozkaz odwrotu. Przeteleportował się do wioski, która wbrew oczekiwaniom dowódców była już zrównana z ziemią. Pierwszą rzeczą jaką zrobił Vioreen było oczywiście sprawdzenie dom, w którym zorganizowano szpital. Jakaż wielka była jego udręka, gdy zobaczył leżącą wśród innych zmarłych swoją żonę. O dziwo żyła ona jeszcze, lecz jej stan był wręcz bez szans na przetrwanie. Iko zdawał sobie z tego sprawę, lecz nie mógł się pogodzić ze śmiercią swojej ukochanej. Wziął jej dogorywające ciało i pędem pobiegł w stronę najbliższego większego miasta. Na szczęście nie było ono daleko, a mortarzy nie zdołali jeszcze pod nie dotrzeć. Znalazł on tam grupkę znajomych magów, którym kilka lat temu pomógł. Poprosił on ich o jakąkolwiek pomoc. Nie mieli oni jednak większej wiedzy o leczeniu ludzi zaatakowanych przez antymagię. Wiedzieli oni jednak, iż najpewniej kiedyś ktoś wymyśli sposób leczenia. Wiadomość ta nie uradowała jednak Iko. Oznaczała ona brak ratunku dla jego ukochanej. Załamał się. Magowie widząc to dodali, iż jest jednak mała szansa dla jego żony. Polegała ona na wykonaniu rytuału. Miał on na celu umocnić umierające ciało, silną duszą. Tylko tu był kolejny problem: Potrzeba silnej duszy, z chęcią do życia i walki. Po chwili namysłu Vioreen zaproponował swoją duszę. Kilka zaklęć i magowie potwierdzili siłę jego duszy. W ciągu 15 minut przygotowali rytuał, a w następne 10 przygotowali Iko i jego żonę. Dokładnie o godzinie 14:00 rytuał został przeprowadzony. Dusza Aiko została zaklęta w krysztale, a Vioreena w jej ciele. Ciało Vioreena zostało zabezpieczone runami i wysłane na nowy kontynent do ukrycia. Iko obudził się dopiero następnego dnia. Oczywiście jego nowa sytuacja była dla niego dziwna, ale myśl, iż dzięki temu jego małżonka może przeżyć dodawała mu sił by przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Dowiedział się jeszcze od magów, iż Król Maxim tworzy ekspedycję na nowy kontynent, że to właśnie tam trafiło jego ciało i że dusza jego żony przeżyje, pomimo szkód wywołanych antymagią, jednak wrócona teraz do swojego ciała przywróci rany i najpewniej umrze. Dowiedział się też, iż w normalne dni komunikacja z nią będzie ciężka, lecz podczas pełni rozmowa z nią będzie jak najbardziej możliwa. Dziwnym efektem ubocznym rytuału, był fakt, iż Iko mógł używać obydwóch swoich głosów (Głosu Iko i Aiko). Co prawda używanie przez Vioreena głosu swojej żony wymagała wiele energii, gdyż poszukiwacz przygód odruchowo używa własnego głosu, a przestawienie się na głos żeński nie jest aż tak łatwe. Dlatego Iko postanowił, iż nie będzie zbyt często rozmawiał z ludźmi, gdyż nie chce przez przypadek użyć swojego naturalnego głosu. Po pożegnaniu z magami Vioreen wyruszył na Nowy kontynent, by pomóc w zamieszkaniu nowych nieznanych ziem i przy okazji mieć oko na swoje ciało. Na łodzi płynącej na kontynent znalazł swojego starego druha, Draco. Ten chociaż na początku nie uwierzył, że umięśniony człowiek znalazł się w ciele pół-kotki, lecz po kilku pytankach, uwierzył, szczególnie, iż sam wiele już w swoim życiu widział. Jak na razie Draco jest jedyną osobą znającą los Iko i raczej wiele osób się o tym nie dowie, gdyż Iko nie chce być traktowanym jako szaleniec. Gdy przybyli już na nowy kontynent, Iko dołączył do gildii poszukiwaczy, by dopomóc staremu druhowi w jej prowadzeniu. Chciał się mu odwdzięczyć za ratunek tamtego feralnego dnia. Od teraz historia Iko piszę się dalej.

Jeszcze tak dodatkowo jakieś tam informacje o Aiko:
Imię: Aiko
Pseudonim: Brak
Nazwisko: FallenLord
Płeć: Kobieta
Wiek: 25 lat
Rasa: Zwierzołak (Pół-kot, pół-człowiek)
Klasa/Rola: Znachorka

Wygląd: Iko jest dosyć chuda. Posiada włosy koloru jasnego brązu, ogon o tej samej barwie i oczy koloru Niebieskiego. Lubi nosić lekkie ubrania, lecz gdy musi nie zawaha się założyć i zbroi (Vioreen w jej ciele z zasady nosi ubiór o trochę lepszej ochronie, gdyż jest poszukiwaczem przygód i po prostu większa ochrona jest mu potrzebna).

Szybkie info od autora: Wiem, że moja historia może być dla niektórych dziwna. I dobrze. Postacie Iko i Aiko są takim małym testem z mojej strony na to jak ludzie zareagują na takie postacie. I nie ukrywam, chciałem się trochę wyróżnić od innych czymś innym, niż tylko byciem PP  ;) .


Ludzie, Smoki, pół-smoki, elfy, krasnoludy, wróżki, pół-zwierzęta. Tak wiele je różni, tak wiele je łączy. Powinniśmy nie zważać na różnice i kierować się podobieństwami. Nie potrzebne nam wojny, kłótnie itp. I tak nic nie zmienią. Najlepszym wyjściem jest współpraca, by nasze różnice nie przeszkadzały nam w codziennym współżyciu.

Offline

#2 2019-08-31 11:51:09

kaipod
Moderator
Dołączył: 2019-05-24
Liczba postów: 85
WindowsFirefox 68.0

Odp: Karta Postaci Vioreen

karta zaakceptowana


Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę.

Offline

#3 2019-09-02 14:09:52

Vioreen
Moderator
Skąd: Polska
Dołączył: 2019-08-09
Liczba postów: 53
WindowsChrome 76.0.3809.132

Odp: Karta Postaci Vioreen

Aktualizacja historii.
Po pewnym czasie, do Iko doszła wiadomość od znajomych magów. Wrócił on do KingState, by się z nimi spotkać. Okazało się, iż dusza Aiko ma się już lepiej, przez co można ją przywrócić do własnego ciała. Vioreen od razu rozkazał przywieźć mu jego ciało. Po dwóch dniach w Stolicy Iko był już w swoim ciele. Jego żona rzeczywiście miała się już lepiej. Nie mogła co prawda ni mówić, ni chodzić, lecz jej życiu nie zagrażało już niebezpieczeństwo. Aiko potrzebuje trochę czasu na wyzdrowienie, a Iko nie może wiele z tym zrobić. Postanowił wrócić do Staldy, dalej spłacać swój dług wdzięczności u Draco.


Ludzie, Smoki, pół-smoki, elfy, krasnoludy, wróżki, pół-zwierzęta. Tak wiele je różni, tak wiele je łączy. Powinniśmy nie zważać na różnice i kierować się podobieństwami. Nie potrzebne nam wojny, kłótnie itp. I tak nic nie zmienią. Najlepszym wyjściem jest współpraca, by nasze różnice nie przeszkadzały nam w codziennym współżyciu.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
pomorskaarmiaobywatelska - air-doktor - futurecitystories - nightfallnetworks - thegame