Oficjalne forum WioskiRP

DarkMork3200

Użytkownik

Dołączył: 2019-05-24

Liczba postów: 4

Karta Postaci DarkMork3200

Imię: Dark
Pseudonim: DarkMork3200
Nazwisko: Mork
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 16
Miasto: KingState
Klasa/Rola: Łowca, (Bez roli - Assasyn)

Wygląd: Włosy Lekko brazowe, długości do grzywki. ubrany jest w zacna czerwona szata z lekkimi czarnymi kolarami. Na nogach ma ciąg dalszy szaty. Ma rownież Opaske ktora zakrywa buzie i nos. Ma rowniez czerwone oczy, rekawy przypominajace jakby szykowal sie na wojne tak samo jak i buty. Jego wyraz twarzy wyglada jakby byl wroga na kazdego nastawiony. Jest chudy.

Charakter: Z wygladu grozny wrogo na kazdego nastawiony jednak tak naprawde jest mily i uprzejmy. Pracowity i szlachetny. Chetny do targowany. W calym zyciu pragnei milosci.

Historia: (UWAGA BARDZO DLUGIE, a koncowke troche usunalem.)

Dark był jednym z uczniów zakonu assasynów, mieszkał w klasztorze. Assasyni uczyli się nowych sztuczek, sztuk zabijania i innych takich. Ich mistrzem był najlepszy z assasynow, nazywał się Xerviss (Czyt. Kserwis), był najlepiej wyszkolony z nas wszystkich, znał najwieciej sztuczek. Chodzily słuchy, że uprawia różne rodzaje magii nawet tej najgorszej.

Nasz assasyn wraz z jego przyjacielem dostał zadanie. Polegało na zabiciu jego ukochanej. Dark nie był w stanie tego zrobić. Xerviss ostrzegał go, że jeśli tego nie zrobi zostanie ukarany przez zabicie. Dark z łzami w oczach zrobił perfekcyjny zamach i zabił swoją ukochaną. Nie było mu z tym dobrze. Podczas śmierci jego ukochanej poczuł, że wchodzą w jego jakies dziwne siły nie wiedział o co chodziło, nic się wtedy nic nie zmieniło, lecz narodziło się w nim ziarno, które z czasem rosło.

Podczas treningu Dark pokonał swojego przeciwnikia, jednego z lepszych assasynów, nigdy nie dawał rady go pokonać. Mistrz był w szoku kiedy Dark pokonał jego ucznia, jednak wyczuł dziwną aure w nim. Poczuł narastające w nim nowe życie. Wiedział, że to nie wróży nic dobrego, chciał go sprawdzic, więc wysłał go na morderczą bitwę.

Podczas bitwy wyciągnał swoje ostrza, jednym ciosem zamordował najwiekszego z przeciwników. W walce z przywódcą ostrza ich generała złamały się, gdy zamordował ich przywódce jego mistrz nie wierzył własnym oczom. Wziął go do siebie, dał miksture bo chciał sprawdzić co mu jest. Gdy Dark cała wypił oczy mu się zaswieciły wtedy mistrz poczuł w niego drugie życie wiedział, że to jego ukochana. Przez tą miksture Dark nie panował nad sobą. Wszyscy assasyni przybyli zobaczyć co się stało. Kiedy zobaczyli nie wiedzieli własnym oczom.

Xerviss leżał z bólu na ziemi. Dark w tym momencie wyszedł, kiedy uleczyli mistrza on kazał zamordować Darka. Assasyni szukali go ciągle, lecz Dark z swoimi nowymi niesamowitymi instynktami wyczuł ich, zrobił pułapke. Pierwsi assasyni z misją zabicia Darka polegli. Xerviss ciągle wysyłał kolejnych, lecz im też się nie udawało. Dawał coraz wieksze nagrody za niego. Dark z każdym atakiem na niego wzmacniał się aż w koncu zaatakował klasztor. Wszystko zostało spalone, wszyscy assasyni zgineli. Potęgi Darka nie dało się opisać słowami, lecz w koncu stanął przed mistrzem stoczyć ostatni pojedynek.

Walka była przepiękna ostrza uderzały o siebię w nieskończoność, lecz każda walka musi dobiec końca. Dark jak i jego mistrz nie dawali już rady. Xerviss rzucił na niego miksurę, która usunie z niego ten efekt białych oczu i usunie mu odrobine sił. Xerviss rzucił miksturę, a Dark miecz...

Dark po dostaniu miksturą otrząsnął się spojrzał na płomienie na swojego mistrza nie wierzył, że on to zrobił. Dark ugasił wszystko i wyruszył w podróż, żeby być jak najdalej od klasztoru...

Wiadomość dodana po 21 h 08 min 39 s:
s

Wiadomość dodana po 21 h 11 min 03 s:
Dark już nie zwraca uwagi na przeszłość i zaczął nowe życie jako "Ostatni z Rodu Assasynów"

(Nie dalo sie edytowac)

Ostatnio edytowany przez DarkMork3200 (2019-05-24 18:23:23)